Biogazownia w Rawiczu budzi sprzeciw – Poznański inwestor kontra lokalna społeczność
Z poznańskiej firmy Green Create W2V Poland napłynęło do gminy Rawicz zainteresowanie budową biogazowni na terenie sąsiadującym z obwodnicą miasta. W ramach tego procesu, firma wystąpiła z prośbą o wydanie decyzji środowiskowej, która pozwoliłaby na realizację przedsięwzięcia. Te plany wywołały szerokie reakcje wśród mieszkańców Rawicza, co zaowocowało nawet utworzeniem dedykowanego profilu na platformie społecznościowej pod nazwą „Nie dla Biogazowni w Rawiczu”. Trwa oczekiwanie na oficjalną odpowiedź władz miasta na te obawy.
Kapitał zakładowy spółki Green Create W2V Poland wynosi 50 tysięcy złotych. Firma jest zarejestrowana jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością według wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym. We wrześniu poprzedniego roku firma złożyła wniosek do gminy Rawicz dotyczący potencjalnej instalacji biogazowni. Według wstępnych planów, zakład produkujący bio-Ing miałby zostać zbudowany na terenie Łaszczyna, niedaleko ronda WOŚP, blisko miejscowych ferm drobiu.
Miejscowy radny i były burmistrz Rawicza, Tadeusz Pawłowski, podniósł kwestię potencjalnego wpływu biogazowni na środowisko. Wyraził swoje obawy na swoim profilu społecznościowym, co przyciągnęło uwagę opinii publicznej do tej sprawy. Na swoim profilu zaznaczył, że projektowane miejsce dla biogazowni obejmuje około 17 hektarów ziemi w pobliżu producenta jaj w Żylicach. Pyta retorycznie, czy możliwe jest, aby osoba, która wydaje spore środki finansowe na przygotowanie wniosku o warunki środowiskowe i składa go do gminy, nie prowadziła wcześniej rozmów z lokalnymi władzami na ten temat, a te zaprzeczały jakiejkolwiek wiedzy na ten temat?
