Pomoc dla osób bezdomnych w Rawiczu podczas zimy
Bezdomni w Rawiczu znajdują schronienie zarówno w opuszczonych budynkach, jak i miejskich toaletach czy altankach na działkach. Niekiedy pochodzą od nas, inni przybyli z innych miast. Zima stanowi dla nich wyjątkowe wyzwanie. Jak organizacje pomocowe próbują im pomóc w tym trudnym czasie?
– Osoby bezdomne wymagają naszej szczególnej uwagi i wsparcia, zwłaszcza gdy są nietrzeźwe, ponieważ tracą ciepło ciała znacznie szybciej. W takiej sytuacji wystarczy jedno zgłoszenie telefoniczne, a służby ratunkowe ruszą na pomoc, aby doprowadzić tę osobę do jej miejsca zamieszkania lub izby wytrzeźwień – mówi aspirant sztabowy Beata Jarczewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
Zdecydowaliśmy się zbadać warunki, w jakich przetrwają bezdomni swoje nocne godziny. Wyruszyliśmy więc do miejsc, w których spędzają najwięcej czasu. Ich „mieszkania” dalekie są od standardów komfortu – to głównie pustostany i chałupy na działkach. Nie dysponują tam światłem ani ogrzewaniem. Zamiast tego znajdują się tam stare koce, gruz, zużyte łóżka, fotele czy puszki.
– Z takim stylem życia zmagam się już przez 18 zim. Czemu akurat tutaj? Tak się złożyło – wyznał mężczyzna pochodzący z południa Polski, który zdecydował się zamieszkać w jednym z opuszczonych domów w Rawiczu. – Kiedyś dzieliłem mieszkanie z dziewczyną, ale nie udało nam się dogadać z jej matką. Doszło do kłótni. Nigdy więcej tam nie wrócę – dodał.