Podtrucie tlenkiem węgla: matka i dwie córki hospitalizowane
W wyniku zatrucia czadem, matka wraz z dwoma córeczkami – jedna ma 7 lat, druga jest nastolatką w wieku 14 lat – musiały zostać przewiezione do szpitala. Dramatyczna sytuacja miała miejsce w jednym z mieszkań przy ulicy Grunwaldzkiej, w miejscowości Rawicz.
Jak relacjonuje strażak, który brał udział w akcji ratunkowej, zarówno matka, jak i obie dziewczynki były przytomne w momencie przekazania ich pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. W domu obecny był także ojciec dziewczynek, któremu nic się na szczęście nie stało.
Brygadier Krzysztof Skrzypczak wyjaśnia, że starsza z sióstr poczuła się źle podczas kąpieli w łazience. To tam znajdował się gazowy piecyk, z którego ulatniał się tlenek węgla. Wicekomendant podkreśla, że mieszkanie nie było wyposażone w czujnik czadu. Strażacy użyli detektora wielogazowego, który wykazał stężenie tlenku węgla na poziomie 300 ppm.
Przy okazji warto przypomnieć, jak niebezpieczny może być czad. Znaczne stężenie tlenku węgla – na poziomie około 12000 ppm – jest śmiertelnie groźne dla człowieka i potrafi zabić w ciągu zaledwie kilku minut. Według Światowej Organizacji Zdrowia dopuszczalne stężenie tego gazu to jedynie 35 ppm, a już przy 200 ppm mogą pojawić się pierwsze symptomy zatrucia.