Krótka legenda Rawicza

Krótka legenda Rawicza

Istnieją takie historie, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Nie inaczej jest w przypadku pewnej legendy o dwójce rodzeństwa i czarnym niedźwiedziu. To wspaniała, dobrze zakończona opowieść, która daje nadzieje na przyszłość. Obecnie usłyszeć ją można nie tylko od najstarszych mieszkańców, ale i dzieci, które dzięki niej uczą się właściwego postępowania względem drugiej osoby. Tym bardziej, iż czarny niedźwiedź do dziś znajduje się w herbie Rawicza, założonego przez ród Przyjemskich.

Dawno, dawno temu…

Choć historia zaczyna się jak wiele innych trudno dokładnie doprecyzować czas jej rozegrania. Z pewnością był to okres, w którym na terenach gminy rawskiej władał stary, bardzo poczciwy król Kanut Wielki. Był dobrym i docenianym władcą. Miał też wspaniałego syna Swenonena oraz piękną córkę Klotyldę. Gdy dzieci uzyskały pełność, zgodnie z królewską tradycją przypadło im całe królestwo do podziału. Niestety szybko okazało się, że rodzeństwo pomimo miłości nie widzi wspólnego panowania.

Po pewnym czasie Swenonen poczuł, że musi coś zrobić aby ostatecznie pozbyć się siostry. W tamtejszym czasie prawdziwym postrachem okolicy był wielki, czarny niedźwiedź, którego nikt nie był w stanie okiełznać. Brat zabrał siostrę do lasu a następnie brutalnie wtrącił do nory zwierzęcia. Myślał, że w ten sposób ostatecznie pozbędzie się królowej, a całe królestwo wraz z jego bogactwami będzie należało wyłącznie do niego. Tym czasem niedźwiedź nie tylko nie zaatakował Klotyldy, ale zaczął się do niej łasić i ogrzewać ją własnym ciałem. Po jakimś czasie kobieta powróciła do miasta na wielkim, czarnym niedźwiedziu wzbudzając olbrzymie zdziwienie i zainteresowanie mieszkańców. Powróciła na dwór, gdzie przed jej obliczem pojawił się brat i klęcząc na kolanach błagał o wybaczenie. Miłościwa siostra wybaczyła bratu i od tego czasu razem władali królestwem.

Niedźwiedź w herbie Rawicza

Każda historia ma w sobie ziarno prawdy. Niezależnie od prawdziwości tej legendy, niedźwiedź w czarnym kolorze stał się nieodłącznym elementem miasta i szybko zagościł w jego herbie, aż do dnia dzisiejszego