Walczący z guzem mózgu mieszkaniec Rawicza prosi o wsparcie
Mieszkaniec Rawicza, który od ponad roku boryka się z diagnozą guza mózgu, znów trafił do szpitala. Jego najnowsze wyniki nie są obiecujące, lecz mężczyzna i jego rodzina nie poddają się i zwracają się o pomoc finansową w walce z groźnym schorzeniem – glejakiem wielopostaciowym IV stopnia.
Przed rokiem ten aktywny i do niedawna zdrowy młody człowiek, Mateusz Gliniany, usłyszał swoją zastraszającą diagnozę. Wkroczyła wtedy w jego życie brutalna rzeczywistość choroby onkologicznej – guza mózgu o najwyższym stopniu agresji.
Terapia w Niemczech była jedyną nadzieją na powrót do zdrowia, ale była również bardzo kosztowna. Zbiórka środków na to cel rozpoczęła się 15 lutego ubiegłego roku. Początkowo planowano zebrać około 200 tys. zł w ciągu dwóch miesięcy, ale dzięki hojności wielu osób cel został osiągnięty już 3 marca. Mieszkańcy powiatu rawickiego i okolic zaangażowali się w pomoc Mateuszowi, nie tylko finansowo, ale także poprzez organizację wielu inicjatyw dedykowanych mężczyźnie.
Na początku Mateusz poddał się radioterapii i chemioterapii, a w czerwcu – dzięki zebranym funduszom – przeszedł terapię Nanotherm w niemieckim ośrodku medycznym. Jest to nowoczesna metoda leczenia nowotworów, która wykorzystuje nanocząsteczki tlenku żelaza. Ta terapia jest szczególnie efektywna w przypadku guzów mózgu, jak glejak. Po kilku tygodniach od terapii Mateusz wrócił do domu, a wszyscy jego bliscy modlili się za jego poprawę.